Pewnie wielokrotnie słyszałeś lub czytałeś już o tym, że zabawa w escape roomie najlepsza staje się wtedy, gdy można ją dzielić z bliskimi osobami, z którymi człowiek czuje się komfortowo i przed którymi niczego nie musi ukrywać czy udawać. Zgrana ekipa to jednak nie wszystko. Oczywiście z bliskimi przyjaciółmi nawet nudny escape room zwykle nie jest taki straszny, ale mimo wszystko lepiej spróbować dostać się do takiego pokoju, w którym zazna się prawdziwej przygody, jaką potem jeszcze przed kolejne dni będzie się wspominać. Wybierz zatem dobrze. Bierz pod uwagę preferencje, ale też i doświadczenie oraz umiejętności waszej grupy. Na pewno nie chcecie przecież trafić do pokoju dla totalnych amatorów, jeżeli po escape roomach chodzicie sobie już od paru ładnych lat.

Po pierwsze – poziom trudności

Każdy pokój ma swój określony poziom trudności. Zawsze zaznacza się go w opisie placówki, więc do tych informacji raz jeszcze musisz sobie po prostu zajrzeć, by przekonać się, jak dane miejsce będzie współgrać z ogólnym doświadczeniem całej grupy. W dzisiejszych czasach ludzie są raczej ambitni, ale nie ma co porywać się od razu na jakieś ekstremalne łamigłówki, jeżeli nigdy w życiu nie rozwiązało się nawet krzyżówki, a escape roomy widywało się wyłącznie na horrorach klasy B czy C. Do wszystkiego warto podchodzić na spokojnie. Z drugiej strony jeżeli escape room dla osób początkujących już dawno temu przestał być dla ekipy wyzwaniem, najwyższa pora zaproponować jej coś ciut trudniejszego, aby po prostu podnieść poprzeczkę nieco wyżej i dzięki temu zacząć się rozwijać, zamiast stać w miejscu.

Po drugie – wybór tematyki pokoju

Sam klimat pokoju potrafi mieć największy wpływ na ogólny przebieg gry. Zwróć więc uwagę na różne opcje tematyczne i spróbuj tutaj wpasować się w gust jak największej liczby uczestników twojej grupy. Oczywiście nigdy wszystkim nie podpasujesz tak w stu procentach, ale jest to normalne, więc nie masz co się tym przejmować, skoro nic z tym nie zrobisz. Możecie zresztą testować na sobie różne motywy tematyczne i zwykle jest to właśnie najlepsze rozwiązanie. Najpierw odwiedźcie jakiś klasyczny przygodowy pokój zagadek, by w następnym tygodniu rozwiązywać zagadki kryminalne w thrillerze, a jeszcze kolejnym poprzypominać sobie różne wydarzenia ze świata w pokoju historycznym lub geograficznym. Dość uniwersalnym wyborem są natomiast horrory. Prawie każdy lubi przecież od czasu do czasu się nastraszyć.

Po trzecie – dodatkowe uwagi

Jako kapitan drużyny bierzesz na siebie odpowiedzialność za to, by każdy jej członek czerpał taką samą radość z zabawy. Żaden z nich nie może zostać wykluczony, a niestety czasem się to zdarza, co wynika zwykle z niedoczytania opisu pokoju lub nieznajomości pewnych dysfunkcji przyjaciół. Ktoś z graczy może bowiem cierpieć na epilepsję czy klaustrofobię, a wtedy niektóre pokoje zagadek staną się dla niego nie do przejścia. Jeżeli natomiast w twojej drużynie występuje osoba niepełnosprawna, która na co dzień porusza się na wózku inwalidzkim, tym bardziej musisz sprawdzić, czy dany pokój zagadek został przystosowany do przyjmowania takich ludzi. Ostatnią ważną kwestią będą ograniczenia wiekowe. O ile twoja ekipa złożona jest z osób pełnoletnich, tym podpunktem nie musisz się martwić, ale jeśli jej część stanowią dzieci, powinieneś upewnić się, że pokój zagadek jest dostosowany do ich wieku.

Po czwarte – czytanie opinii

Zapewne o tym podpunkcie nie trzeba ci nawet mówić, bo dla osób, które na co dzień posługują się Internetem i jego możliwościami, jest on raczej dość oczywisty. Zawsze czytaj opinie na temat poszczególnych escape roomów. Patrz na to, jak oceniają je inni gracze i na co zwracają oni uwagę. Wchodź na całe rankingi pokojów zagadek i zaglądaj do tych, które trafiają na same szczyty list. Możesz też sam zacząć udzielać się na podobnych portalach. Być może to właśnie dzięki twoim opiniom wielu osobom uda się uniknąć wizyty w kiepskiej placówce.